Geoblog.pl    Silent    Podróże    Chiny    Szanghaj, Paryż
Zwiń mapę
2010
04
maj

Szanghaj, Paryż

 
Francja
Francja, Paris
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 21537 km
 
Czas wracać. Poranek w Szanghaju był dość pochmurny. Przejechaliśmy na stację Magleva i z prędkością 431 km/h w ciągu 7 minut dotarliśmy na lotnisko. Maglev to taka szybka kolejka (tu polecamy filmik reklamowy), która wręcz unosi sie nad ziemią podczas jazdy, stąd nazwa Magnetic Levitation i skrót Maglev. Odprawa przeszła szybko i wkrótce nasz Boeing 777-300ER wystartował, jednak wcześniej ktoś odebrał SMSa, że znów uaktywnił się wulkan na Islandii ;> Start oznaczał, że w Paryżu jednak wszystko w porządku i tym samym rozpoczął się ponad 12 godzinny rejs. Tyle godzin w klasie ekonomicznej to niezła katorga, zaś około 10-tej godz. lotu, przelatywaliśmy nad Polską... ech! Każdy chciał już być w domu. Na szczęście na pokładzie Air France jest smaczny catering, poza tym możliwość oglądania filmów, słuchania muzyki, czy gierek, zatem czas jakoś leciał i jadło sie dobrze. Można tylko żałować, gdyż można było sie napić oryginalnego francuskiego Szampana, jednak ja wybrałem piwo ;> Lądowanie w Paryżu, nie było może idealne, ale najważniejsze, że zakończone sukcesem, potem tylko kolejna przesiadka na lot do Warszawy, odbiór bagażu (na szczęście tym razem nie zaginął) i nocny przejazd polskim PKP do Wrocławia, z prędkością nieco mniejszą niż rozwija szanghajski Maglev
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Silent
Marcin Nawrocki
zwiedził 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 65 wpisów65 0 komentarzy0 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
22.04.2010 - 05.05.2010
 
 
03.09.2009 - 20.09.2009
 
 
26.04.2009 - 03.05.2009